Tak przynajmniej podali w telewizji, a jak coś pokazują w japońskiej telewizji, to znaczy, że tak jest... Jedziemy sprawdzić:)
Kakigori to japońskie lody. To znaczy nazwa „lody“ to eufemizm, bo kakigori to nic więcej jak zamrożona woda. Bloki lodu są tarkowane na wióry, nakładane do miseczki i polewane sosami o różnych smakach. Nie wiem więc jak można stwierdzić, że te pod Chichibu są akurat najlepsze. Ale magia ekranu działa, bo w niedzielne popołudnie kolejka po owe sławne kakigori na 40 minut stania.
Najlepsze lody w Japonii smakowały jak... hm... zamrożona woda polana w naszym przypadku pomarańczowym sokiem. Co odważniejsi zamówili wersję ze słodką fasolą:)
Ciekawe czy Wam będą smakowały?
Anna Semrau