Marcin Kuś
Wychowałem się w Górach Stołowych. Stąd najprawdopodobniej wzięło się u mnie zamiłowanie do gór, lasów, przyrody, dzikości. Z czasem połączyło się to z nieuleczalną chęcią poznawania coraz to nowych i nowych miejsc. Zacząłem klasycznie, autostopem. Potem pojawił się rower, motocykl. Kiedy nie jestem na wyjezdzie, mieszkam w kamperze, w którym mogę budzić się codziennie w nowym miejscu, z nowym widokiem. Bycie w drodze daje mi energię i radość. Zimy spędzam w Alpach, gdzie uczę ludzi jezdzić na nartach. Mój dom jest tam, gdzie moje serce.
Medytuję, staram się przeżywać uważnie każdy dzień. I cieszę się życiem!
Uczestnicy wypraw o Marcinie:
"Pilot pierwsza klasa! Poukładany luzak-mozna zwariować! Po prostu wszystko było jak trzeba. Żadnego napiecia, mnóstwo wrażeń, świetne zgranie w czasie. Empatyczny i inteligentny. Żadnej rutyny. Duży entuzjazm. Podziwiałam także kondycję fizyczną-tyle kilometrów. Czułam się komfortowo. Świetny towarzysz podróży, mogę z Nim jechać dokądkolwiek." USA, wrzesień 2018
Opinie
Polecam pilota Marcina Kusia - drugi raz z nim podróżuję. Panuje nad grupą, doskonała organizacja logistyki, bardzo duże umiejętności prowadzenia samochodu.
Pilot pierwsza klasa! Poukładany luzak-mozna zwariować! Po prostu wszystko było jak trzeba. Żadnego napiecia, mnóstwo wrażeń, świetne zgranie w czasie. Empatyczny i inteligentny. Żadnej rutyny. Duży entuzjazm. Podziwiałam także kondycję fizyczną-tyle kilometrów. Czułam się komfortowo. Świetny towarzysz podróży, mogę z Nim jechać dokądkolwiek.